Woda wypłucze część zysków firm

Gospodarka | Czy zmiany w prawie wpłyną na finanse przedsiębiorstw Aneta Wieczerzak-Krusińska

Przedsiębiorcy muszą się liczyć z wyższymi kosztami wody i ścieków. Ma to związek z wejściem w życie nowych zasad i kalkulacji opłat za ich wykorzystanie, wprowadzonych prawem wodnym z początkiem tego roku.

Choć budzące najwięcej emocji stawki za pobór i oddanie wody zostały w trakcie procedowania ustawy znacząco zmniejszone, to i tak uderzą po kieszeni wiele branż. Wśród tych najmocniej dotkniętych wzrostem Dominik Gajewski, radca prawny Konfederacji Lewiatan, wymienia przede wszystkim energetykę, w tym cieplną, a także branżę chemiczną i papierniczą. – Opłaty dla przemysłu pozostają takie same do końca 2018 roku. W związku z okresem przejściowym nie przewiduje się wzrostu opłat za pobór wody w tym roku. Ustawodawca nie wprowadził opłat za pobór wód pochodzących z odwodnienia kopalń – mówi Justyna Mosoń, rzeczniczka KGHM.

Wyższe koszty energetyki, ale niewiele...

Energetyka spodziewa się wzrostu kosztów, ale nie rzędu dziesiątek czy setek milionów złotych – jak wskazywałyby forsowane wstępnie wysokości stawek za wodę i ścieki – ale najwyżej liczone w milionach złotych. Największy producent prądu i ciepła spodziewa się wzrostu kosztów środowiskowych z tytułu zaproponowanych w prawie wodnym stawek, ale na razie nie ujawnia dokładnych kalkulacji.

– Skutki wprowadzenia nowego systemu opłat za korzystanie z...