Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Premier dostał w głowę

30 stycznia 2018 | Ekonomia

Izabela Leszczyna Apel o wznowienie dyskusji o euro w Polsce mógł stać się kołem ratunkowym rzuconym nowemu premierowi, gdy zaczynał rozmowy z Brukselą. Ale nie stał się – z jego winy.

Tuż po Nowym Roku premier Morawiecki dostał od grupy ekonomistów (i „Rzeczpospolitej" – red.) list otwarty z apelem o wznowienie przygotowań Polski do wejścia do strefy euro. W pierwszej chwili wydawało się, że to właściwe dla części świata nauki oderwanie od rzeczywistości, bo jak tu apelować do premiera antyunijnego rządu o prounijną postawę? Z perspektywy czasu widać jednak, że to apel do tych, którzy mają wpływ na opinię publiczną, którego celem było budzenie ducha w narodzie. Tego ducha, który pomógł pogonić PRL, a potem towarzyszył nam, gdy weszliśmy do NATO i Unii. To apel nie tylko do premiera, ale i aspiracji Polaków.

Potrzebna jest prawdziwa dyskusja o wspólnej walucie. Dyskusja, w której przeciwników politycznych nie nazywa się złodziejami, a „liberalny" nie brzmi jak obelga. Dyskusja, w której mogą wybrzmieć różne zdania, a obywatele mają prawo zadać każde pytanie i oczekiwać obiektywnej, opartej na doświadczeniu innych państw odpowiedzi.

Ryzykowny apel

Niestety, nie mam złudzeń, czy taka debata w dzisiejszej rzeczywistości politycznej, z mediami publicznymi zaanektowanymi na potrzeby rządowej propagandy, zwiększy obiektywną wiedzę społeczeństwa o szansach i zagrożeniach, jakie wspólna waluta ze sobą niesie. Obawiam się na ulicach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10964

Wydanie: 10964

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament