Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Korzyść z własnych błędów to nadużycie

16 lutego 2018 | Prawo | Paweł Bieżuński

Prawo nie chroni interesów kontrahentów podmiotu, który po latach wykonywania umowy zarzuca jej nieważność z przyczyn po jego stronie – pisze prawnik.

We wrześniu 2017 r. państwowa spółka Energa Obrót podjęła decyzję o zaprzestaniu wykonywania ponad 20 umów sprzedaży praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia (zielonych certyfikatów) zawartych w latach 2007–2013 oraz o wszczęciu postępowań sądowych i arbitrażowych przeciwko farmom wiatrowym i bankom, zmierzających do uzyskania sądowego potwierdzenia nieważności tych umów. W ocenie spółki zawarte umowy są nieważne z uwagi na naruszenie przy ich zawieraniu przepisów ustawy prawo zamówień publicznych. Energa zapowiedziała wytoczenie powództw o ustalenie nieważności tychże umów oraz o zapłatę – zwrot kwot uiszczonych tytułem ceny za zakup zielonych certyfikatów.

Nagłe zaprzestanie wykonywania wieloletnich umów, czasami po niemal dziesięciu latach ich wykonywania, i to z przyczyn zasadniczo wywołanych przez samą spółkę, musi rodzić pytania o ochronę drugiej strony kontraktu, choćby przez wzgląd na elementarną lojalność czy dobre obyczaje w obrocie gospodarczym.

Zasada z prawa rzymskiego

Działanie Energi zdaje się stanowić klasyczny wręcz przykład naruszenia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10979

Wydanie: 10979

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament