Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rośnie mur pewności siebie

16 lutego 2018 | Sport | Krzysztof Rawa
Dalekich lotów na dużej skoczni w Pjongczangu. Tu dwa razy możemy przeżyć wielką radość.
źródło: AFP
Dalekich lotów na dużej skoczni w Pjongczangu. Tu dwa razy możemy przeżyć wielką radość.

W piątek kwalifikacje, w sobotę konkurs na dużej skoczni. Nadzieja nie ginie, Kamil Stoch świetny na treningach.

Korespondencja z Pjongczangu

Trener Stefan Horngacher wysłał na dwa dni treningów całą piątkę. Już po seriach środowych wiedział, że najsłabszy w grupie jest wciąż Piotr Żyła, w czwartek zdania nie zmienił, bo nie mógł. Wystawi na piątkowe kwalifikacje (początek o 13.30 czasu polskiego) tę samą czwórkę, która startowała na skoczni normalnej: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Stefan Hula i Maciej Kot.

– Trener już po drugim skoku treningowym powiedział mi, że nie wezmę udziału w kwalifikacjach. Jest mi smutno, ale taki jest sport. Z moimi skokami stało się coś niedobrego. Nie umiałem znaleźć równowagi. To był największy problem. Do nikogo nie mam pretensji. Do siebie też nie. Nie myślę już o konkursie drużynowym. Oni będą walczyć o medale, będę im kibicował – mówił Żyła.

Stoch skakał w czwartek tylko dwa razy. Więcej nie trzeba było. W pustawej scenerii, ale przy głośnej muzyce, w drugiej próbie poleciał jak nikt inny aż 139,5 m (ze skróconego rozbiegu), można było bić brawo i uwierzyć, że zaprzyjaźnił się ze skocznią na dobre.

– Cieszę się, że wkładam kolejne cegiełki do muru pewności siebie. Skaczę tu z łatwością. Trener zapytał, czy chcę skakać trzeci raz. Odpowiedziałem,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10979

Wydanie: 10979

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament