Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przeciwne interpretacje

19 lutego 2018 | Opinie

Niemcy ostatnio lubują się w identyfikacji z ofiarami żydowskimi. Jednak fakt, że to ich przodkowie umożliwili i dokonali Holokaustu, jakoś nie zaprząta ich myśli.

Stephan Lehnstaedt

Holokaust stanowi centralny punkt wyjścia niemieckiego pojmowania historii. Jest on o wiele ważniejszy niż takie „miejsca" pamięci o pozytywnej konotacji jak rewolucja w roku 1848, Republika Weimarska czy „kraj poetów i myślicieli". Z potworności mordu na Żydach wynika przekonanie, że nacjonalizm i nietolerancja są źródłem wszelkiego zła. Hasło „Nigdy więcej" jako centralna dewiza prowadzi do opowiadania się na rzecz Europy, ponieważ Niemcy nie chcą już nad tym kontynentem panować, lecz go wraz z partnerami kształtować.

Niemcy są dumni z tej idealistycznej i humanistycznej interpretacji. Potwierdza to niedawny fakt, że wypowiedź polityka z turyngijskiej AfD, Björna Höcke'go, który pomnik Holokaustu w Berlinie nazwał pomnikiem hańby, spotkała się z powszechnym oburzeniem. Jednak byłoby groteskową aberracją, gdyby ten przypominający niemieckie zbrodnie wobec ludzkości pomnik miał stać się teraz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10981

Wydanie: 10981

Spis treści

Monitor Księgowość i Podatki

Zamów abonament