Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marzec stanowiący

09 marca 2018 | Rzecz o historii | Redakcja Rzeczpospolitej
Warszawa, 28 listopada 1922 r. Posłowie na otwarciu sesji sejmowej, w sali obrad, w której w 1921 roku uchwalono Konstytucję Rzeczypospolitej.
źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Warszawa, 28 listopada 1922 r. Posłowie na otwarciu sesji sejmowej, w sali obrad, w której w 1921 roku uchwalono Konstytucję Rzeczypospolitej.

Po negocjacjach z bolszewikami Polska ustala swą wschodnią granicę; na Śląsku – plebiscyt. Jednomyślnie przyjęta konstytucja!

Kwestia ustawy zasadniczej doprowadza do głębokiego podziału w Sejmie. Niemające konstytucyjnej większości ugrupowania narodowe prą do takiej struktury władzy, która polskim elitom katolickim da gwarancje rozstrzygającego wpływu na Rzeczpospolitą. Opór formacji lewicowych, a także innych, reprezentujących społeczności zagrożone dominacją nacjonalistyczną czy wyznaniową, okazuje się skuteczny. Konsensus – 17 marca 1921 – aprobują wszyscy posłowie. Traktat pokojowy z Rosją bolszewicką podpisany zostaje w Rydze następnego dnia. Polska sięga dzięki temu daleko na wschód, lecz dużo bliżej niż granica z 1772 roku. Właściciele ziemscy, trwający przez półtorawiecze przy polskości i katolicyzmie, których posiadłości pozostają poza wschodnią granicą RP, uznają traktat za zdradę polskiej racji stanu. Dwa dni później plebiscyt nie przesądza o sytuacji na Górnym Śląsku.

Edward Dubanowicz (przewodniczący sejmowej Komisji Konstytucyjnej, polityk Narodowego Zjednoczenia Ludowego) podczas drugiego czytania projektu konstytucji w Sejmie)

W środku Europy, otoczeni przez wrogów, musimy stworzyć państwo zorganizowane, mocne. [...] I gwarantują nam, że stworzymy je istotnie – zasady, na których oparł się projekt przedłożony panom przez Komisję Sejmową. [...]

Izba poselska [...] ma swój specyficzny charakter. [...] Perswazje rządu nie zawsze mogą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10997

Wydanie: 10997

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Monitor wolniej przedsiębiorczości

Zamów abonament