Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

WIelka narkotykowa e-rodzina

04 maja 2019 | Plus Minus | Eileen Ormsby
Beduin na zielonym wielbłądzie  był symbolem strony Silk Road
źródło: Rzeczpospolita
Beduin na zielonym wielbłądzie był symbolem strony Silk Road
źródło: materiały prasowe

U steru Silk Road stał twórca witryny, długo znany po prostu jako administrator: 
Admin. Założył stronę, bo marzył o prawdziwie wolnym, otwartym rynku, 
gdzie rządy nie będą mogły narzucać swoich regulacji.

 

Najpierw swoje podwoje musiały zamknąć domy towarowe. Teraz zagłada grozi lokalnym dilerom narkotykowym, którzy jeden po drugim muszą zwijać interesy, przegrywając z wygodniejszymi i tańszymi sklepami internetowymi.

Większość z nas nawet nie usłyszałaby o dark webie, gdyby nie rozgłos, jaki zyskała pewna platforma aukcyjna handlująca narkotykami. Silk Road (Jedwabny Szlak) – pierwszy i najbardziej znany bazar narkotykowy dostępny za pośrednictwem sieci TOR – umożliwiał kontakt między sprzedawcami a zainteresowanymi kupnem zakazanych substancji wszelkiego rodzaju. Działał na podobnej zasadzie jak eBay czy Amazon i był niemal tak samo wygodny jak one. Produkty takie jak marihuana, kokaina czy xanax tylko czekały, by wpaść do koszyka, a z niego trafić do klientów w każdym zakątku świata. Barwne reklamy oferowały wszystko: od pojedynczej pigułki ecstasy po jej hurtowe ilości przeznaczone do sprzedaży w klubach nocnych lub za pośrednictwem sieci peer-to-peer. Sprzedawców oceniano na podstawie jakości produktu i poziomu obsługi.

– To najbardziej bezczelna próba rozprowadzania narkotyków, z jaką się zetknęliśmy; rodzaj internetowego centrum handlowego, gdzie można się zaopatrzyć w nielegalne substancje. Tupet jego twórców jest niewyobrażalny – grzmiał amerykański senator „Chuck" Schumer w czerwcu 2011 roku, kiedy założony w lutym Silk Road po raz pierwszy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11346

Wydanie: 11346

Zamów abonament