Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mroczna historia asasynów. Część I

10 maja 2019 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
Po powrocie do Mekki w 630 r. Mahomet nakazał zniszczyć wizerunki pogańskich bóstw i ustanowił miasto centrum kultu Allaha
źródło: Bridgeman/PhotoPower
Po powrocie do Mekki w 630 r. Mahomet nakazał zniszczyć wizerunki pogańskich bóstw i ustanowił miasto centrum kultu Allaha
Trzeci kalif Usman ibn Affan, podobnie jak jego poprzednik, zginął z ręki skrytobójcy
źródło: Bridgeman/PhotoPower
Trzeci kalif Usman ibn Affan, podobnie jak jego poprzednik, zginął z ręki skrytobójcy
Islam zjednoczył Arabów, dając im impuls do podbojów i stworzenia potężnego imperium
źródło: Bridgeman/PhotoPower
Islam zjednoczył Arabów, dając im impuls do podbojów i stworzenia potężnego imperium

Byli jedną z najbardziej tajemniczych sekt w dziejach świata. Nizaryci, znani także jako asasyni, są utożsamiani z bezwzględnymi szyickimi zabójcami. Ale czy naprawdę byli tak podli, jak przedstawiała to sunnicka legenda?

W połowie XIII wieku rozpoczęła się szósta wyprawa krzyżowa, której celem było wyzwolenie Egiptu spod panowania arabskiego. Zakończyła się totalną katastrofą sił chrześcijańskich. Armie króla Francji Ludwika IX Świętego zostały wciągnięte w pułapkę i osaczone. Tysiące krzyżowców straciły życie, a wielu trafiło do niewoli. Nielicznym udało się uciec morzem do Outremer – państw krzyżowców stworzonych na terenie Palestyny. Tam znaleźli się w pułapce. Otoczeni zewsząd nieprzyjaznymi krajami muzułmańskimi musieli utrzymać panowanie nad Ziemią Świętą. Wśród uciekających z Egiptu był francuski kronikarz Jan z Joinville, zausznik Ludwika Świętego. W swoich zapiskach wspomina o bretońskim mnichu o imieniu Iwo, który w 1250 r. został wysłany przez króla z misją do tajemniczej muzułmańskiej społeczności żyjącej w górskich twierdzach w Syrii.

Wysłannik wydawał się zafascynowany tym, co ujrzał. Po raz pierwszy spotkał się bowiem z nieortodoksyjnym podejściem do przykazań Koranu. Zdawało się, że ta endemiczna społeczność praktykuje zarówno tradycje muzułmańskie, chrześcijańskie, jak i zaratusztriańskie. Otwartość na różne idee i wartości obudziła w Bretończyku nadzieję, że tych ludzi łatwo będzie można nawrócić na chrześcijaństwo. Dopiero po pewnym czasie dotarło do niego,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11351

Wydanie: 11351

Spis treści

Reklama

Zamów abonament