Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Asasyni. Zabić Saladyna! Część V

14 czerwca 2019 | Rzecz o historii | Paweł Łepkowski
4 lipca 1187 r. armia Saladyna pokonała w bitwie pod Hittin wojska Królestwa Jerozolimskiego
źródło: Wikipedia
4 lipca 1187 r. armia Saladyna pokonała w bitwie pod Hittin wojska Królestwa Jerozolimskiego

W historiografii europejskiej Saladyna przyjęło się przedstawiać jako „szlachetnego i mądrego muzułmanina". W rzeczywistości był idącym po trupach do władzy satrapą, który zniszczył wielki dorobek myśli szyickiej i kultury przedislamskiej w Egipcie.

 

W latach 1164–1169 Szirkuh, jeden z wodzów w służbie władcy Mosulu i Aleppo Nur ad-Dina, poprowadził wojska swojego pana do fatymidzkiego Egiptu, aby zatrzymać najazd krzyżowców. W 1169 r. ostatecznie udało mu się wypędzić Franków z Egiptu i dwa lata później objąć urząd wezyra, ostatniego przedstawiciela dynastii fatymidzkiej Al-Adida. Szirkuh wkrótce zmarł, a wezyrem został jego bratanek Saladyn, który do historii przejdzie jako założyciel dynastii Ajjubidów.

Próby zgładzenia Saladyna

Saladyn był gorliwym sunnitą. Nakazał niszczenie fatymidzkich bibliotek i palenie wszystkich ksiąg podejrzanych o herezję ismailicką. Co prawda, Fatymidzi uznawali inną niż nizaryci wersję ismailizmu, ale zniszczono także wszystkie egipskie zbiory literatury nizaryckiej.

W historiografii europejskiej Saladyna przyjęło się przedstawiać jako „szlachetnego i mądrego muzułmanina". Nawet Dante umieścił go w otchłani limbo, wśród wielkich postaci starożytności, które co prawda nie przyjęły chrztu, ale żyły bez grzechu. W rzeczywistości Saladyn był idącym po trupach do władzy satrapą, który zniszczył wielki dorobek myśli szyickiej i kultury przedislamskiej w Egipcie.

Oficjalnie miał być w Egipcie jedynie przedstawicielem władcy Syrii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11381

Wydanie: 11381

Spis treści
Zamów abonament