Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zło bywa bardzo banalne

08 marca 2024 | Kultura | Barbara Hollender
„Strefa interesów” powstała w koprodukcji amerykańsko-brytyjsko-polskiej. Od piątku w kinach
autor zdjęcia: Gutek Film
źródło: Rzeczpospolita
„Strefa interesów” powstała w koprodukcji amerykańsko-brytyjsko-polskiej. Od piątku w kinach

Film „Strefa interesów” Jonathana Glazera, przy którym pracowali Polacy, ma pięć nominacji do Oscara i największe szanse na nagrodę w kategorii filmu zagranicznego.

Tej film jest dzisiaj bardzo ważny. W świecie, w którym narastają ruchy neonazistowskie, a w wielu zapalnych punktach, także bardzo blisko nas, giną ludzie i nasila się przemoc, Jonathan Glazer wrócił do II wojny światowej, do Holokaustu i Auschwitz. Nie pokazał jednak cierpienia i śmierci. Opowiedział o rodzinie komendanta obozu Rudolfa Hoessa. O banalności zła.

Dom pod murem obozu

– To nie jest film o przeszłości – podkreśla Jonathan Glazer. – Chciałem pokazać, że wojenni zbrodniarze nie byli potworami, tylko zwyczajnymi ludźmi. I przestrzec, żeby to się nie wydarzyło znowu. Mam nadzieję, że ten film wzbudzi niepokój, przypomni, że w każdym z nas może drzemać obojętność na gwałt.

Po seansie przychodzi więc do głowy słynne zdanie Zofii Nałkowskiej: „Ludzie ludziom zgotowali ten los”. I to, co pisał Primo Levi: że potwory istnieją, ale jest ich zbyt mało, by stały się niebezpieczne. A najbardziej niebezpieczni są zwyczajni ludzie gotowi działać, nie zadając pytań.

Brytyjczyk Jonathan Glazer, twórca m.in. „Sexy Beast” i „Pod skórą”, myślał o tym filmie od dziesięciu lat, od czasu gdy wpadła mu w ręce książka Martina Amisa „Zone of Interest”. Jej bohaterem był komendant anonimowego obozu koncentracyjnego, w fabule...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12818

Wydanie: 12818

Spis treści
Zamów abonament