Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wszyscy byli tam przypadkiem

18 maja 1998 | Kraj | LZ

TRAGEDIA NA HELU

Jak TAI szukała w Bałtykuwraku niemieckiego okrętu

Wszyscy byli tam przypadkiem

LUIZA Z ALEWSKA

Telewizyjna Agencja Informacyjna zorganizował wyprawę, podczas której zginął nurek. Ale, nadając relację z tego wypadku, "Wiadomości" nie wspomniały słowem o swoim udziale w tej sprawie. Czy TAI wynajęła nurków, a po śmierci jednego z nich -- zamiast płacić odszkodowanie -- umyła ręce?

"W pobliżu cypla Helu w ciągu ostatnich dwóch dni ekipa płetwonurków najpierw poszukiwała, a potem filmowała wrak niemieckiego U-Boota, który leży tu od 55 lat na głębokości 45 metrów. Zasypany częściowo i oplątany sieciami podwodny okręt od lat przyciąga nurków. Dziś o godz. 11. 00 wydarzyła się tragedia. Na wrak zeszli z kamerą Roman Kuzimski i Michał Stachura. Po upływie kilkunastu minut Roman pojawił się na powierzchni gwałtownie. Michał Stachura nie wypłynął" -- poinformowały "Wiadomości" w ostatni piątek kwietnia.

Michał Stachura miał 29 lat, zostawił żonę i dwójkę dzieci w wieku 1, 5 roku i 4 lat.

Skąd telewizja wzięła się na jachcie

Ci, którzy widzieli relację "Wiadomości", mogli być zdumieni -- to wielka gratka znaleźć się w takiej chwili i w takim miejscu. Kamera pokazuje, jak jeden z nurków...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1389

Spis treści

Raporty

Zamów abonament