Stary poeta czuje się przegrany
LOSY
Stary poeta czuje się przegrany
ANTONI PAWLAK
Był niewątpliwym beneficjantem systemu. Jak zresztą bardzo wielu ówczesnych a rtystów. Socjalizm był bowiem jakby stworzony dla twórców. Wystarczyło trochę pokory, wystarczyło się specjalnie przeciw władzy nie wychylać, by żyć, jak u Pana Boga za piecem. Pracował w redakcjach kilku przez prawie nikogo nie czytanych pism. Był działaczem partyjnym w Związku Literatów Polskich.
Był też poetą, krytykiem, eseistą. A poza tym niezwykle wnikliwym i życzliwym czytelnikiem wierszy początkujących poetów. Zbierał laury na niezliczonych konkursach poetyckich. W innych, tych, w których sam nie brał udziału, zasiadał w jury. Jak się czuł w tej skórze liczącego się literata -- nie wiem. Znaliśmy się mało. Czasami wydawało mi się, że nie najlepiej, skoro tak pił. Ale, jak uświadomiłem sobie później, pił przecież nie mniej i nie więcej niż większość jego pokoleniowych kolegów -- poetów starszych ode mnie o te piętnaście, dwadzieścia lat.
Był, jako się rzekło, beneficjantem, pieszczoszkiem socjalizmu. Ale był jednym z wielu i rzadko wyskakiwał przed szereg. Czasem tylko zdarzyło mu się chlapnąć jakiś wiersz o trudzie żołnierza Ludowego Wojska Polskiego, albo w eseju napisać coś z lekka szokującego szczerością (a może cynizmem lub głupotą) . Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta