![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Cyfrowy znak wodny
- Wysokie kary bez włamania
- Atak na nazwy
Cyfrowy znak wodny
Nie od dziś wiadomo, że zdolny fałszerz potrafi podrobić każdy dokument i obejść każde zabezpieczenie. Coraz powszechniejsza dostępność wysokiej jakości cyfrowych urządzeń do wydruku - również kolorowych - proceder ten jeszcze ułatwia. Stąd poszukiwania prostej, lecz skutecznej metody zabezpieczania drukowanych dokumentów przed podrobieniem.
Rolę taką spełniają zabezpieczenia nazywane cyfrowymi znakami wodnymi. Nie stanowią one elementu nośnika (papieru), lecz są nanoszone na niego w procesie wydruku. Będą one również widoczne po kolejnych skanowaniach, kopiowaniach i wydrukach - a takim "katuszom" poddawane są zabezpieczane dokumenty. Zdaniem ekspertów, właśnie tego rodzaju zabezpieczenia są konieczne do ochrony paszportów, dowodów tożsamości, praw jazdy, dowodów rejestracyjnych samochodów czy choćby przepustek. Aby jednak cyfrowy znak wodny był zabezpieczeniem skutecznym, musi być wystarczająco dobrze ukryty i skomplikowany, aby fałszerz nie mógł samodzielnie go podrobić - nawet przy użyciu najlepszych skanerów i najszybszych komputerów.
Jedną z technik tworzenia cyfrowych zabezpieczeń drukowanych dokumentów opracowano w berlińskim Fraunhofer Institute for Production...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
