Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niesalonowe obyczaje

16 maja 2000 | Listy | SA

Niesalonowe obyczaje

Przed wojną, gdy ktoś popełnił czyn obraźliwy, niegodny swej pozycji, przestawał być wpuszczany na salony. Czas najwyższy zastosować tę zasadę do pana Niesiołowskiego. Nadaną mu godność posła na Sejm RP skundla on w wulgarnych, niedopuszczalnie obraźliwych epitetach skierowanych do osobistości, które darzy chorobliwą wręcz nienawiścią. Nie wystarczy jednak takie ekscesy ignorować. Właśnie milczenie zachęca do ich eskalacji. Środowiska opiniotwórcze powinny potępiać schamienie obyczajów, w szczególności politycznych, nie tylko werbalnie. Ludziom wypowiadającym się publicznie tak jak pan Niesiołowski po głosowaniu nad wetem prezydenta w sprawie pornografii należałoby zagrodzić dostęp do radia, telewizji i na łamy prasy. Niezależnie od tego, co postanowi Sejmowa Komisja Etyki Poselskiej.

Stanisław Albinowski, Warszawa

Brak okładki

Wydanie: 2011

Spis treści
Zamów abonament