Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Dowcipnisie czy wandale

27 stycznia 2001 | Świat | AR

Stany ZjednoczoneCo zastał George W. Bush w Białym Domu

Dowcipnisie czy wandale

Komentarz: Kwestia smaku

Najpierw zauważono, że z klawiatur wielu komputerów w Białym Domu zniknęła litera "W". Litera bardzo ważna, bo stanowiąca inicjał drugiego imienia nowego amerykańskiego prezydenta - Walker. Z niektórych klawiatur literę tę wyłamano i przybito do drzwi, na innych zamalowano ją farbą. Była to, jak się wkrótce okazało, nie jedyna z "pamiątek" pozostawionych przez ekipę Billa Clintona, która opuściła Biały Dom w ubiegłym tygodniu.

Inne "pamiątki" to potłuczone szklane blaty na biurkach, wysmarowane klejem drzwiczki i szuflady. Demokratyczni dowcipnisie poprzełączali również linie telefoniczne i pozamieniali naklejki z numerami na telefonach. Po sprawdzeniu kopiarek okazało się z kolei, że znajdują się w nich kartki z podobizną George'a W. Busha w niezbyt korzystnym świetle przedstawiające czterdziestego trzeciego prezydenta USA.

Na drzwiach jednego z biur znaleziono natomiast napis "Pokój...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Brak okładki

Wydanie: 2224

Spis treści
Zamów abonament