Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Romanow chce na Kreml

01 grudnia 1994 | Świat | PJ

Romanow chce na Kreml

"W styczniu lub lutym przyszłego roku Zgromadzenie Federalne przyjmie ustawę o wyborach prezydenckich i wtedy rozpocznę przygotowania do zajęcia fotela prezydenta" -- powiedział dziennikarzom całkiem otwarcie Piotr Romanow, nieoficjalny kandydat rosyjskiej komunistycznej o pozycji w przyszłych wyborach prezydenckich. Powinny się one odbyć nie później niż wiosną 1996 r. Czasu jest co prawda sporo, ale boje o miejsce na Kremlu zaczęły się już dawno.

Skąd poparcie

Piotr Romanow, chociaż nosi znane każdemu Rosjaninowi nazwisko, nie może poszczycić się popularnością. Moskiewska ulica nic o nim nie słyszała, a jego nazwisko na razie nie figuruje na liście 100 najbardziej znanych rosyjskich polityków, którą co miesiąc publikuje "Niezawisimaja Gazieta". Nie znaczy to, że Romanowa można lekceważyć. Stoi za nim potężna siła -- nie tylko partia komunistyczna, ale także duża część tzw. kompleksu wojskowo-przemysłowego. Senator Romanow -- tak coraz częściej nazywa się w Rosji członków wyższej izby parlamentu -- cieszy się zaufaniem szefa partii komunistycznej Giennadija Ziuganowa. Właśnie to ugrupowanie umieściło go niedawno na pierwszym miejscu swej listy polityków, którzy mogliby stanąć na czele rządu "ocalenia narodowego", czyli gabinetu z udziałem komunistów. Na efekt nie trzeba było długo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 337

Spis treści
Zamów abonament