Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Felietony

16 marca 2002 | Plus Minus | AR

Felietony
  • Z boku - Stefan Bratkowski
  • Na stronie - Jacek Sieradzki
  • Klub oldboyów - Michał Radgowski
  • Krótka pamięć - Maciej Rosalak
  • Papierowy tygrys - Marek Sołtysik
  • Inaczej mówiąc - Urszula Kozioł

    Z BOKU

    Od gafy do braw

    STEFAN BRATKOWSKI

    Do tej pory nie mogę sobie wybaczyć owej gafy - akurat ja, sprawdzający każdy szczegół; ale po prostu wydawało mi się naturalne, że krótką pamięć do historii mają partie postkomunistyczne. Pamiętałem dosyć zawziętą propagandę przeciw Polsce ze strony dość liberalnego za "socjalizmu" reżimu węgierskiego, a i szyderstwa z polskich handlarzy, zgrzebnych pionierów wolności handlu. I pamiętałem też naszych przyjaciół, rozstrzelanych i wypędzonych z kraju; potem i tych, którzy przywracali Węgrom demokrację. Głupie nacjonalizmy mam za dowód braku wyobraźni, absurdalny nawet u postkomunisty - łatwiej nimi zablokować sobie drogę do Unii Europejskiej niż kiepską gospodarką.

    Druga refleksja: piszę od lat, że jeśli mierzyć odległości tym, ile się o kim dowiadujemy, Czechy leżą gdzieś koło Birmy, a Węgry na Pacyfiku. Z wzajemnością, bo elity czeskie mają się za porządnych Niemców, co to ino mówią po czesku, a węgierskie za Austriaków mówiących po węgiersku. Daleko nam też do Litwy i

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2571

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament