Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W dzióbek gołąbka!

17 maja 2003 | Sport | BT
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Warszawa 1953 To nie był tylko boks - Siedmiu Polaków w finałach - Byli nawet Anglicy z Londynu - Codziennie kręcono film

W dzióbek gołąbka!

TOMASZ ZBIGNIEW ZAPERT: Takie czasy

Feliks Stamm i jego asystent Paweł Szydło

(C) ADM

Jak przybliżyć tamte majowe dni sprzed równo 50 lat? Minęły wtedy zaledwie dwa miesiące od zgonu Stalina. W Warszawie więcej było ruin niż wyremontowanych pośpiesznie domów. Rozciągały się długie szeregi drewnianych budek na Marszałkowskiej, gdzie sprzedawano przechodniom kiełbasę i pyzy. Smętny, szary krajobraz, rozświetlony jedynie wiosennym słońcem. Jedynym miejscem w Warszawie, gdzie usiłowano naśladować normalne miasto, był hotel "Polonia" przy Alejach Jerozolimskich. To jeden z cudów, że ten budynek się ostał.

Tylko Praga jako tako stała. "Na Prage, na Prage!" - wołali kierowcy ciężarówek, zapraszając ludzi na wyprawę za Wisłę. W hotelu "Polonia" zamieszkali sportowcy z dziewiętnastu krajów, którzy zjechali na Mistrzostwa Europy w boksie - reprezentanci ZSRR, Rumunii i inni, nawet Francuzi, Włosi i Anglicy z Londynu, który wciąż dla wielu pozostał symbolem oporu i nieziszczonych nadziei.

Czysty wiatr od morza

Pięściarstwo polskie już przed wojną było bardzo mocne. W roku 1937 w Mediolanie i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2925

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament