Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lustracji nie będzie

09 marca 1995 | Świat | MS

Rezultat wysiłków dekomunizacyjno-lustracyjnych w Bułgarii jest mizerny. Społeczeństwo powoli zaczyna zapominać o wynaturzeniach tamtego okresu, powraca tęsknota za bezpieczeństwem socjalnym czy nawet fizycznym, za paternalizmem władzy, porządkiem, dostatkiem wody pitnej w kranach i czystymi ulicami.

Lustracji nie będzie

Marek Suchowiejko z Sofii

-- Każdy z nas musiał mieć pięciu zaufanych informatorów. Każdy z nich miał swoją kartotekę. Ja nie znałem informatorów kolegów. Nazwiska wszystkich znał przełożony. Ilu ich było? Skoro milicja kryminalna liczyła około 30 tysięcy osób, milicja gospodarcza około 10 tysięcy i Komitet Bezpieczeństwa Państwowego 15 tysięcy, to wychodzi, że informatorów było ok. 200 -- 300 tysięcy -- mówi mi były oficer resortu spraw wewnętrznych.

System działał sprawnie i był względnie tani. "Mój" informator (chodzi o oficera, z którym rozmawiam) dostawał informacje za darmo. Jakieś drobne jednorazowe wypłaty, owszem, lecz rzadko i do tego nie więcej niż 20 lewów naraz (ok. 1/ 10 średniej płacy) . Zresztą, po co płacić? O wiele więcej wart był jakiś telefon, załatwienie sprawy, a chociażby nawet poczucie bezpieczeństwa, świadomość, że się jest po stronie potężnej władzy.

Nabór? Sami przychodzili. Zwłaszcza barmani, kelnerzy, taksówkarze,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 424

Spis treści
Zamów abonament