![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kilka pokoików i klimat
Szczyrk, zimowa stolica Polski. Trasy narciarskie łatwe i trudne. Można wędrować pieszo i rowerem. Idealne warunki dla miłośników najróżniejszych sportów. Kurort z prawdziwego zdarzenia.
Pokochali go, głównie za możliwości, jakie stwarza narciarzom, Adrian i Agnieszka Żurawikowie. Oboje prawie trzydziestolatkowie, przenieśli się tu ze Śląska trzy lata temu. Znaleźli 360-metrowy dom z 400-metrową działką, który nadawał się na pensjonat. Nazwali go Willa pod Klimczokiem. Prowadzony wcześniej interes rodzinny - sklepy w Jaworznie - dawał zdolność kredytową. Wzięli pożyczkę na 20 lat, zrobili remont, w dużej mierze własnymi rękami, bo oboje są inżynierami budowlanymi. Pierwszy rok był kiepski. Gości niewielu, wpływów nie starczało na spłatę 2,5-tys. miesięcznej raty kredytu. Dokładali. Ale od kiedy pojawiły się reklamy w Internecie, przybyło gości, także weekendowych stanowiących teraz ponad 50 proc. wszystkich przyjezdnych. Starcza na spłatę kredytu i inne opłaty.
- Uda się wyciągać 1000 zł zysku miesięcznie - mówi Adrian Żurawik.
Czekali na tę chwilę prawie dwa lata.
KRÓTKI SEZONNajlepszym okresem jest zima. Pod warunkiem że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
