Kierowniczki z Biedronki oskarżone
Dwie kierowniczki sklepów sieci Biedronka w Legnicy staną przed sądem oskarżone o łamanie praw pracowniczych. Kobiety miały fałszować ewidencję czasu pracy i zmuszać załogę do pracy za darmo. O to samo prokuratura w Elblągu próbowała oskarżyć Bożenę Łopacką. Ostatecznie umorzyła śledztwo. Łopacka tłumaczyła, że wykonywała polecenia właścicieli - portugalskiego koncernu Jeronimo Martins. W Legnicy prokuratorzy znaleźli podstawy do oskarżenia. Kierowniczka Ewa P. winę wzięła na siebie. - Państwowa Inspekcja Pracy i prokuratura zamiast karać i ścigać właścicieli sieci, którzy stworzyli system wyzysku, tropią kierowników, takie same ofiary wyzysku - ocenia radca prawny Lech Obara, reprezentujący wielu poszkodowanych pracowników Biedronki.
i.t.