Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z podziemia do tartaku

06 sierpnia 2005 | Ekonomia | JS
źródło: Nieznane

Dawne zainteresowania gospodarką przydały się Kazimierzowi Łapczyńskiemu do założenia własnej firmy Z podziemia do tartaku Jest jednym z nielicznych działaczy podziemnej "Solidarności" z Nowej Huty, którzy zaraz po wprowadzeniu wolnego rynku założyli własny biznes. To nie jest duży biznes, ale wystarczy na stabilne utrzymanie moich najbliższych oraz kilku rodzin pracowników - mówi Kazimierz Łapczyński, kiedyś związkowiec z Nowej Huty, dziś właściciel tartaku (c) BARTOSZ SIEDLIK

- Jeszcze w 1981 roku należałem do tych, którzy naciskali, aby "Solidarność" jak najwięcej zajmowała się gospodarką, wprowadzała do niej swoich ludzi - mówi Kazimierz Łapczyński, dziś 51-letni przedsiębiorca, dawniej działacz związkowy. - Gdyby więcej ludzi "Solidarności" zajęło się nie polityką, a naprawianiem gospodarki, to sądzę, żeby byłoby w Polsce znacznie lepiej - dodaje.

W szkole zawodowej nauczył się kowalstwa, a po wojsku zaczął pracę w Fabryce Silników Małolitrażowych. W maju 1976 przeniósł się do Zakładu Mechaniczno-Odlewniczego Huty im. Lenina. - Strajki sierpniowe tak bardzo nas nie zaskoczyły. W naszym zakładzie już od 1976 roku ciągle wrzało, były przestoje w proteście przeciwko kolejnym zmianom norm akordowych - wspomina Kazimierz Łapczyński.

Gdy tworzyła się "Solidarność", zakładał struktury związkowe w hucie. Najpierw był szefem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3604

Spis treści

Ekonomia

"Niezawisimaja Gazieta" sprzedana
Analitycy obniżają rekomendacje
Apetyt na plińce, gryczaki i prażuchę
Axel Springer wchodzi do telewizji
Baidu.com: wymarzony debiut
Bols w zasięgu ręki
Będzie nowe lotnisko, jeśli Unia pomoże
Będą pieniądze na promocję naszego kraju
Cena Kriworiżstalu
Chcą większych pieniędzy
Czy wzrosną stopy w USA
Dobry wynik zarządzania
Duża poprawa zysku
Emisja Vistuli bez prospektu
Grecja sprzedaje linie lotnicze
Ile zapłacimy za zboże
Inwestorzy żyją wynikami spółek
Japonia: mniejsze rezerwy
Jukos katalizatorem
Każdy chce lotnisko
Komentarz giełdowy
Kontrowersyjna transakcja
Lepiej dzięki Biedronce
Millennium wycofuje GDR
Nastroje nieco gorsze, ale nadal optymistyczne
Niemcy: wzrost produkcji
Niższe rezerwy NBP
OECD: poprawa w czerwcu
Oblicza przywództwa
PTF Bank: większy kapitał
PTR pod obserwacją
Pięć wstrząsów, które dotknęły Niemcy
Popyt na kredyty
Potrzebne pomysły i fundusze
Prezesi odchodzą
Provimi: spadek obrotów
Przestrogi dla rodaków
Przetarg na częstotliwości
Rosja: eksport produktów naftowych
Rośnie sprzedaż Paradyża
SPÓŁKI GIEŁDOWE
To nie tylko spekulacja
Trichet: stopy właściwe
USA: miejsca pracy
Umowy przewoźnika kolejowego
W morzach ryb coraz mniej
Więcej ptasiej grypy
Wydarzenia dnia
Wynik oparty na solidnych podstawach
Włosi planują inwestycje
Z Wal-Martu do Microsoftu
Z morza coraz trudniej wyżyć
Z podziemia do tartaku
Zadowoleni akcjonariusze
Zboże nie powinno zdrożeć
Zmiana warty podbija kurs
Złoty nie powinien być zbyt mocny
Światowi potentaci liczą zyski, ich polskie fabryki także
Żeby pracownicy byli zadowoleni
Zamów abonament