![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wspólny śpiew kibiców
Hasło "Czas się zaprzyjaźnić" dobrze oddawało przedmundialowe nastroje. Gospodarze najbardziej obawiali się tego, by milion turystów (szacunki były ostrożne, bo okazało się, że przyjechały dwa miliony) nie postrzegał ich jako spadkobierców nazizmu i nacjonalizmu. Nie wiedzieli, jak goście przyjmą czarno-czerwono-żółte flagi wiszące na niemal wszystkich budynkach i w oknach wielu mieszkań, powiewające z okien przejeżdżających samochodów. Socjolodzy podkreślali zresztą, że od zakończenia drugiej wojny światowej nie było w Niemczech takiego pokazu zbiorowej tożsamości narodowej.
Bez agresjiJak goście to przyjęli, najlepiej było widać na Fan Mile (Mila Kibiców), czyli prawie dwukilometrowym deptaku zaczynającym się przed Bramą Brandenburską i wiodącym w kierunku Stadionu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
