Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tragiczny koniec szkolenia

28 sierpnia 2006 | Warszawa | AP MK
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

KATASTROFA Tragiczny koniec szkolenia Awaria silnika i nieudany manewr przymusowego lądowania mogły być przyczyną wypadku lotniczego na Żoliborzu. Zginęły dwie osoby lecące awionetką. - Cudem nie ucierpiał nikt postronny - mówią świadkowie Tyle zostało z rozbitego samolotu (c) JERZY DUDRK

Z rozbitego samolotu niewiele zostało: na przestrzeni kilkudziesięciu metrów leżały małe fragmenty maszyny. Skrzydła i kadłub z tworzyw sztucznych spaliły się doszczętnie. Swój pierwotny kształt zachowało tylko śmigło i jedno z kół.

W rozbitej awionetce zginęli 42-letni pilot Tomasz K. i jego uczeń Krzysztof T.

- Tomasz był członkiem Aeroklubu, pracował też w szkole lotniczej. Latał od 21 lat - mówi "Rz" szef warszawskiego Aeroklubu Mirosław Izydorczak. - Zginął jeden z najbardziej doświadczonych pilotów, mój kolega.

Lot w dobrych warunkach

Mężczyźni odbywali rutynowy lot szkoleniowy. Mieli wymarzoną pogodę - świeciło słońce, wiał lekki wiatr. Wylecieli z lotniska Babice na Bemowie, gdzie znajduje się baza warszawskiego Aeroklubu. Potem latali nad Wisłą, m.in. w okolicach Żerania. Do wypadku doszło...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3926

Spis treści
Zamów abonament