Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szynka jak ziemiańska, masarz z Internetu

13 stycznia 2007 | Styl życia | JC
źródło: Nieznane

WĘDLINIARSTWO Szynka jak ziemiańska, masarz z Internetu Czy w Polsce upadł kunszt masarstwa, czy dopiero się odradza. Z szynek cieknie woda, ale są tanie. Tradycyjne receptury są drogie. Producenci rzadko je stosują, ale chętnie się na nie powołują

Znajoma zdradziła mi metodę kupowania wędlin. Stosuje chwyt psychologiczny: "Poproszę 300 g szyneczki. To dla synka z alergią" - mówi. Następnie przygląda się reakcji sprzedawcy. A nuż sumienie nie pozwoli mu sprzedać chłamu.

Kupowanie wędlin i mięs nie jest proste. Sklepy niechętnie wyrzucają produkty drugiej świeżości. Myją w solance‚ wycierają i gotowe. Jak nowe. Odświeżanie wędlin w Constarze to był tylko wierzchołek góry lodowej. Uczciwy sprzedawca ryzykuje utratą pracy.

W sklepach pod nazwą wędlina kryje się mięso z wodą albo i woda z mięsem. Dzięki specjalnemu bębnowi i zaawansowanej chemii spożywczej w przetwórni można zwiększyć wagę mięsa nawet pięciokrotnie‚ pompując w nie wodę. Tej techniki nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4040

Spis treści
Zamów abonament