Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kansai

26 lipca 2008 | Batalie i wodzowie wszech czasów | Grzegorz Łyś
Zamek w Osace, wzniesiony na rozkaz Toyotomiego Hideyoshiego w latach 1583 – 1598
źródło: EAST NEWS
Zamek w Osace, wzniesiony na rozkaz Toyotomiego Hideyoshiego w latach 1583 – 1598
źródło: Archiwum „Mówią Wieki"

Kraina Kansai w zachodniej części wyspy Honsiu to historyczne i kulturalne serce Japonii. Już 2 tysiące lat temu poeci opiewali jej góry, rzeki i drzewa, które – jak wierzono – są domem bogów.

I wiarę tę nadal podziela wielu Japończyków. Na ziemiach Kansai narodziło się pierwsze państwo na wyspach japońskich, legendarne królestwo Yamato, i najważniejsza japońska instytucja, dwór cesarski. Stąd, ze starej stolicy Kioto, wywodzi się starożytna sztuka układania kwiatów, ceremoniał picia herbaty i tradycyjny teatr kabuki. W Kioto wciąż szyje się najwspanialsze w kraju kimona i pędzi najlepszą sake. Zachodnie kresy Kansai – m.in. pasma górskie w pobliżu Sekigahary – były niegdyś płonącym pograniczem, gdzie ścierały się rywalizujące ze sobą klany z zachodu i wschodu Honsiu. Wciąż jeszcze Japończycy z okolic Kioto i Osaki – praktyczni i obdarzeni poczuciem humoru – różnią się od zasadniczych i bardziej ceremonialnych mieszkańców Tokio, spadkobierców samurajów, szogunatu Tokugawa i imperialnych tradycji cesarstwa.

Sekigahara

Obok stacji kolejowej w Sekigaharze przejeżdżają co godzinę mknące z prędkością błyskawicy superekspresy shinkansen z Osaki do Nagoi. Żaden z nich się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8075

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament