Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy ITD przymyka oko na jeżdżący złom?

21 kwietnia 2009 | Życie Warszawy

Reakcje z sieci po tekście: „Autobusowa czystka”

Na Woronicza kierownik to były kierowca. Raczej wielkim wysiłkiem nie grzeszył. Jako kierownik a były kierowca nic konstruktywnego w zajezdnię nie wprowadził, a wiele zaszkodził. Jeśli chodzi o Ostrobramską to wśród kierowców owa zajezdnia nazywana jest złomownią. Jeżdżą niesprawne autobusy, wszyscy o tym wiedzą. Mam wrażenie że tylko dlatego, że właścicielem jest miasto stołeczne Warszawa, autobusy traktowane są z przymrużeniem oka przez inspekcję transportu drogowego. Cały ZTM to nie tylko MZA, ale i Mobilis.

Tam też płoną autobusy i nic się o tym nie mówi. —Dawid B.

Brak okładki

Wydanie: 8298

Spis treści
Zamów abonament