Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Państwo Tuska i Komorowskiego

06 lipca 2010 | Publicystyka, Opinie | Rafał A. Ziemkiewicz
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa

Osiągając monopol władzy tak nieznacznym zwycięstwem, właśnie dzięki Palikotowi, dzięki mobilizowaniu strachem, nienawiścią i pogardą do „Polski ciemnej”, Platforma stanęła na równi pochyłej – pisze publicysta „Rzeczpospolitej”

Chciałbym przynajmniej przez jakiś czas się łudzić, że zapowiadana przez prezydenta elekta „zgoda” to cokolwiek więcej niż pusta retoryka. Chciałbym wierzyć, że deklaracja Adama Michnika: „zadaniem nowego prezydenta i rządzącej koalicji jest uczynienie wszystkiego, by także wyborcy Jarosława Kaczyńskiego poczuli się u siebie w naszym państwie”, będzie dla nich w jakimkolwiek stopniu wytyczną. Szczerze mówiąc, jednak miałbym się za naiwnego.

Wszystko wskazuje na to, że znacznie głębiej weźmie sobie do serca Bronisław Komorowski inne wezwanie z tego samego numeru „Gazety Wyborczej”, sformułowane przez Jacka Żakowskiego: „pańska najważniejsza misja to ostateczne dorżnięcie zarazy, zerwanie z IV RP”. „Dorżnąć zarazę”… nawet ten grafomański styl nie jest przypadkowy, takie koślawienie słów jest typowe dla języka wszelkich propagandowych nagonek – co mógłby potwierdzić czołowy uniwersytecki specjalista od „mowy nienawiści”, gdyby z zasady nie ograniczał się do tropienia jej wyłącznie w PiS.

Podgrzewanie emocji

Prawdziwą zapowiedzią „500 spokojnych dni” Komorowskiego (i to hasło budzi znaczące skojarzenia) jest raczej występ Stefana Niesiołowskiego w wieczorze wyborczym TVN 24, gdzie wypluwał z siebie z nienawiścią długą listę nazwisk, nie tylko polityków, ale też profesorów, publicystów, a nawet poetów, którzy muszą zostać całkowicie usunięci z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8666

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament