![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pakuj swoją trąbę i odjazd!
Nowa technika transportu słoni to obietnica odnowy ich pogłowia -- twierdzą amerykańscy naukowcy.
Pakuj swoją trąbę i odjazd!
Jest środek popołudnia. Pod błyszczącym słońcem Narodowego Parku Gona-re-zhou w Zimbabwe Clem Coetsee unosi gotową do wystrzału strzelbę kaliber 22. Mierzy w kierunku stada słoni. Hałaśliwy helikopter, niczym szkocki owczarek zaganiający stado owiec, zatacza koła nad zwierzętami. Usiłuje skierować je na pobliską drogę, gdzie czeka kolumna ciężarówek. Coetsee strzela. W ciągu kilku minut sześć potężnych zwierząt pada jak kłody pomiędzy drzewa. Po pewnym czasie zaczną się budzić. Coetsee użył strzał zawierających silny koktajl narkotyków i środków uspokajających. W ciągu godziny 10 robotników zapakuje zwierzęta na ciężarówki.
Jeszcze rok temu te słonie dołączyłyby do tysięcy wymordowanych. Zimbabwe w swej kontrowersyjnej polityce ochrony środowiska dąży do zmniejszenia populacji słoni. Program ich ratowania finansują Amerykańska O rganizacja Rybacka i Dzikich Zwierząt oraz brytyjska grupa ekologiczna Ochrona Dzikich Zwierząt. Słonie te unikną rzezi i zostaną skierowane do swych nowych "domów" w Zimbabwe i sąsiedniej Afryce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
