Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za dobra pamięć

30 stycznia 1997 | Sport | MJ

Program dowolny

Za dobra pamięć

O prezesurę PZLA ubiegało się, jak wiadomo, dwoje kandydatów: ówczesny prezes, Czesław Ząbecki, i ówczesny członek zarządu, Irena Szewińska. Trudno zgłębić, co miał na myśli elektorat, kiedy wybierał, lecz gdy już wybrał, to się okazało, że w sobotę poparł Szewińską, a w niedzielę ludzi Ząbeckiego.

W efekcie nowa pani prezes dostała stary zarząd do współpracy. W trzech czwartych jest on stary, bo w jednej czwartej został odnowiony, co jednak nic nie znaczy w rachunku głosów, kiedy będą głosowania.

I choć nie wiemy, co elektorat miał na myśli, to wiemy, czego nie miał. Nie miał na myśli zasadniczych i głębokich reform. Płytkich też nie miał na myśli. W ogóle nie myślał o żadnych reformach. Najpierw skupiał się na tym, żeby wykopać Ząbeckiego, następnie nad tym, jak dołożyć Szewińskiej. Obie rzeczy się udały, więc elektorat rozjechał się po kraju bardzo z siebie zadowolony w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.

Nie bardzo rozumiejąc -- przyznaję -- z czego delegaci się radują, zacząłem gorączkowo przeglądać biuletyn wydany na okoliczność rzeczonego zgromadzenia. Podejrzewałem, i słusznie, że coś mi umknęło, co nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 980

Spis treści
Zamów abonament