Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Partyjna lustracja

02 lutego 1997 | Kraj | NM

WYBORY

Prawica nie dopuści do kandydowania agentów, lewica nie wyklucza wyjątków

Partyjna lustracja

Na niedzielnej konwencji SLD szef klubu Sojuszu Jerzy Szmajdziński nie wykluczył, że na listach jego ugrupowania znajdą się osoby, które współpracowały ze służbami specjalnymi. Choć większość partii deklaruje, że agenci nie powinni być parlamentarzystami, niektóre dopuszczają, że na ich listach znajdą się osoby uwikłane we współpracę z UB i SB.

Sojusz Lewicy na przykład na swoje listy nie zamierza dopuścić tych byłych tajnych współpracowników, których działalność była skierowana przeciw opozycji, Kościołowi i związkom zawodowym.

Wyjątkowe wypadki

Wyjątki dopuszcza także Unia Pracy. - Można by sobie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 983

Zamów abonament