Więcej dochodów, ostrożnej z wydatkami
Decyzje zapadną jutro
Ciąć wydatki, liczyć na VAT, akcyzę i prywatyzację
Wicepremierowi Markowi Belce bardzo zależało na tym, żeby jeszcze wczoraj rząd podjął najważniejsze decyzje w sprawie przyszłorocznego budżetu. FOT. MACIEJ SKAWIŃSKI
Na ok. 142 mld 900 mln zł oszacowało przyszłoroczne wydatki publiczne Ministerstwo Finansów w założeniach do budżetu na 1998 r. Dochody miałyby być o 9,6 mld zł niższe i wyniosłyby ok. 133 mld 300 mln zł. Deficyt - stanowiący 1,9 proc. PKB - miałby być sfinansowany niemal po połowie ze źródeł bankowych i pozabankowych. Jednak wbrew oczekiwaniom rząd nie przyjął wczoraj resortowych założeń.
Głównym powodem, dla którego ministrowie nie przyjęli propozycji MF, był fakt, że ministerialny dokument dostali dopiero w poniedziałek późnym popołudniem. W tej sytuacji, chociaż wicepremierowi Markowi Belce bardzo zależało na tym, by jeszcze wczoraj rząd zadecydował o najważniejszych wskaźnikach: dochodach, wydatkach i deficycie, decyzje te nie zapadły. Mają zapaść dopiero jutro.
Z dobrze poinformowanych źródeł wiemy już jednak, że resort finansów nie proponuje w swoich propozycjach żadnych zmian w podatkach na 1998 r. Miałyby być więc takie, jak uchwalono jesienią ub.r.: 19, 30 i 40 proc. w podatku dochodowym od osób fizycznych i 36 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

