Po referendum

Po referendum

Naród, biorąc 25 maja udział w referendum lub pozostając w domu, zadecydował o przyjęciu Konstytucji III Rzeczypospolitej. Teraz trzeba, aby także jej przeciwnicy, jak przystało w demokratycznym państwie prawa, uznali ją za fundament nowego porządku prawnego.

Spór się zakończył i powinniśmy wszyscy jak najlepiej wykorzystać ustawę zasadniczą do umocnienia podstawowych wolności i praw człowieka i obywatela, i prawidłowego funkcjonowania aparatu państwowego. W ferworze walki politycznej zbyt mało było czasu, a zapewne i woli, by starannie przekazać rzeczywiste treści zawarte w konstytucji, by pokazać jej walory i słabości. Pora chyba do takiej lekcji przystąpić.

Skupię się na niektórych normach dotyczących Trybunału Konstytucyjnego. Nie bez racji twierdzi się, że właśnie w kwestii sądownictwa konstytucyjnego nowa konstytucja zmienia najwięcej.

Podstawowe znaczenie ma art. 190 ust. 1 stanowiący: "orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne". Od przełomu 1989 i 90 r. TK domagał się zmiany przepisów dających Sejmowi prawo odrzucenia orzeczenia TK stwierdzającego niezgodność ustawy z konstytucją. Ta pozostałość systemu totalitarnego z jego doktryną jednolitej władzy państwowej dowodziła, że daleko w Polsce do...