Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Słowa-klucze

11 października 1997 | Publicystyka, Opinie | MN

MAŁY SŁOWNIK PRL, CZ. 5

Słowa-klucze

MAREK NOWAKOWSKI

Odpór

należało dać rozmaitym knowaniom. Knowania były zewnętrzne i wewnętrzne. Lub mieszane. Celem knowań było spowodowanie zamętu. Osłabienie spoistości i siły państwa. Podważenie jego fundamentalnych zasad. Grupki i pojedyncze jednostki, inspirowane przez wrogie ośrodki za granicą, występowały z działaniem przeważnie w formie pisemnej (protestem, memoriałem), który zakłócał wewnętrzny ład socjalistycznego państwa. Był to efekt złej woli, cyniczna rozgrywka elementów antysocjalistycznych, które czyhały na każdą sposobność zakłócenia harmonijnego rozwoju naszego życia w PRL.

Wtedy przystępowano do zdecydowanego odporu. Należało tylko zadać retoryczne pytanie: komu to służy? Wiadomo, wrogom. Odpór był odpowiedzią na napór. Sens słowa oznacza skuteczny wysiłek. Bo przecież nie jest to przepychanka, kiedy raz ci, a raz tamci górą. Zbieramy się i przeganiamy przeciwnika ze swego pola. Wolna Europa szkalowała dobre imię PRL, próbując jadem swej propagandy ingerować w wewnętrzne sprawy kraju. Natychmiast ogłoszono akcję zbierania podpisów pod deklaracją potępiającą knowania wrogiej rozgłośni finansowanej przez CIA. Podpisało kilkaset osób.

Świadomi obywatele dali odpór. Chociaż niekiedy kręte były ścieżki świadomości...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1201

Zamów abonament