Nie ma dowodów na prowokację
Finał pięcioletniego śledztwa
Nie ma dowodów na prowokację
Samochody ciężarowe przewożą trumny ze zwłokami ofiar pogromu
FOT. ARCHIWUM ŻYDOWSKIEGO INSTYTUTU HISTORYCZNEGO
Po pięciu latach zakończyło się w Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu drugie śledztwo w sprawie tzw. pogromu kieleckiego z 4 lipca 1946 r. Nie znaleziono dowodów, że był on prowokacją władz. Nie udało się znaleźć odpowiedzi na pytanie, co ostatecznie było przyczyną tych tragicznych wydarzeń. Zamordowano wówczas 42 Żydów, a 40 zostało rannych.
Wczoraj na posiedzeniu Głównej Komisji i jej Rady Naukowej, któremu przewodniczył prof. Leszek Kubicki, minister sprawiedliwości, przedstawiono wielostronicowy raport o wynikach zakończonego postępowania. Wysłuchał go też prof....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta