Synowie i sąsiedzi
Synowie i sąsiedzi
Rozmowa z Pjeterem Arbnorim, przewodniczącym Zgromadzenia Ludowego (parlamentu) Republiki Albanii
Albania graniczy z trzema krajami -- Grecją, Macedonią i nową Jugosławią (czyli Serbią i Czarnogórą) . Czy z którymś ma dobre stosunki?
Muszę dodać, że graniczymy również z Republiką Kosowa, której niepodległość Albania uznała (jako jedyne państwo na świecie -- przyp. J. H. ). To, że uznajemy Kosowo, nie znaczy jednak, że Albania jest za zmianą granic.
W czasach komunistycznych byliśmy izolowani i mieliśmy wrogie stosunki ze wszystkimi. Teraz bardzo dobre stosunki mamy z Macedonią. Szczególnie po spotkaniu prezydentów Macedonii Kiro Gligorowa i Albanii Salego Berishy, rozwiązaliśmy wiele problemów. Najważniejsze dla nas jest to, że parlament Macedonii przyjął ustawę o przeprowadzeniu spisu ludności, w którym jedno z pytań będzie dotyczyło narodowości (spis rozpoczął się 21 czerwca -- przyp. J. H. ). Dotychczas władze macedońskie twierdziły, że Albańczycy stanowią jedynie 21 procent ludności Macedonii, podczas gdy my uważamy, że jest ich tam ponad 30 procent. To właśnie wykaże spis ludności. Jeżeli chodzi o współpracę handlową z Macedonią, to po zablokowaniu przez Grecję dostępu Macedończykom do portu w Salonikach, udostępniliśmy im port w Durres. Odradza się też stara rzymska droga łącząca nasze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)