Odległe związki Unii z Sierpniem
ROZMOWA
Jan Rulewski, działacz "Solidarności" od 1980 roku i potem poseł NSZZ "S" w Sejmie I kadencji; poseł Unii Demokratycznej, później Unii Wolności w Sejmie II i na początku III kadencji, dziś poseł nieza
Odległe związki Unii z Sierpniem
Choć był pan w Klubie Parlamentarnym Unii Demokratycznej, później Unii Wolności, nigdy nie wstąpił pan do tej partii. Dlaczego?
JAN RULEWSKIS_ m_ a_ l_ l_ C_ a_ p_ s
:Ponieważ uważałem, że obóz solidarnościowy powinien się zjednoczyć. Chciałem być tym, który go zlepia. Dziedziczyłem tradycje koalicji solidarnościowej, jaką był rząd Hanny Suchockiej, i tworzyłem takie przyczółki dla "Solidarności", i nie tylko, które mogłyby ponownie wszystkich połączyć.
Ale dlaczego trwał pan obok Unii przez tyle lat?
Jak wiadomo, przyprowadziłem gromadkę posłów "Solidarności", którzy mieli -- tak się umówiliśmy z Bronisławem Geremkiem, bo kwitów nie podpisywaliśmy -- stanowić społeczne skrzydło Unii Demokratycznej. Mieliśmy już drobniutkie osiągnięcia w Unii. Próbowaliśmy budować w partii struktury społeczne, kontakty ze związkami (m. in. poprzez "Pakt o przedsiębiorstwie") , z niepełnosprawnymi, kombatantami. Otwieraliśmy się również na współpracę w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)