![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jelcyn całuje lepiej, ale Gorbaczow jest bardziej kochany
Niemiecko-rosyjskie związki uczuciowe
Jelcyn całuje lepiej, ale Gorbaczow jest bardziej kochany
Jak całuje prezydent Rosji Borys Jelcyn? Borys Jelcyn z premierem Wiktorem Czernomyrdinem całuje się prosto w usta, natomiast z Jaserem Arafatem jest na dystans -- pozwala mu się rzucić na szyję, ale nie pocałować. Byłego prezydenta Ukrainy Leonida Krawczuka cmoka w policzek -- to znak, że panowie są rywalami. Natomiast wymiana czułości z Helmutem Kohlem jest wyrazem zaufania -- Jelcyn przytula mocno swój policzek do policzka kanclerza. Ten gest oznacza, że obaj mężczyźni darzą się wzajemnym zaufaniem. Powyższa charakterystyka pocałunków została opracowana i opatrzona odpowiednimi zdjęciami przez bulwarową gazetę "Bild" na kilka tygodni po opuszczeniu przez wojska rosyjskie wschodnich Niemiec.
Na podobne -- nota bene niewinne -- żarty pozwala sobie spośród gazet ogólnoniemieckich praktycznie tylko "Bild". On też zamieścił krótką wzmiankę o ekscesach, do jakich doszło podczas pożegnania wojsk rosyjskich w dniu 31 sierpnia, oraz o rzucaniu przez rosyjską głowę państwa butelkami (zwrócono uwagę, że pustymi) we własnego szefa protokołu, itp. podobnych plotkach -- naturalnie z powołaniem się na prasę moskiewską.
Borys Jelcyn jest stosunkowo częstym gościem w RFN, mimo to nie jest tak lubiany jak były prezydent Michaił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
