Jak daleko stąd, jak blisko
Jak daleko stąd, jak blisko
Rozmowa z Franciszkiem Bogusławskim, przewodniczącym Związku Polaków w Kazachstanie
Kiedy powstał Związek Polaków w Kazachstanie?
Reprezentuję dwie organizacje społeczne, od czterech lat przewodniczę Stowarzyszeniu Polaków w Karagandzie, a od kwietnia 1994 r. jestem prezesem, powstałego wówczas i zarejestrowanego w Ministerstwie Sprawiedliwości w Ałma Acie, Związku Polaków w Kazachstanie. Reprezentuje on około 60 tysięcy mieszkających tu Polaków. Tyle mniej więcej osób deklaruje chęć powrotu do Polski.
Które pokolenie Bogusławskich mieszka w Kazachstanie?
Pochodzę z mazowieckiej szlachty, co z satysfakcją przypomniałem panu premierowi Waldemarowi Pawlakowi podczas ważnej rozmowy 14 grudnia ub. r. , swojemu, po korzeniach, krajanowi. Pradziadowie, pozbawieni majątku po powstaniu listopadowym, osiedli w XVIII wieku na Ukrainie, w Kamieńcu Podolskim, który zrządzeniem losu nie znalazł się po I wojnie światowej w granicach Rzeczypospolitej. Rodzice zostali wywiezieni do Kazachstanu w 1936 roku podczas pierwszych stalinowskich eksperymentów narodowościowych.
Urodziłem się w 1942 roku w małej wsi zamieszkałej przez Niemców i Polaków. Pierwszym językiem, jaki poznałem, był polski, którego używało się w domu, potem ukraiński,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta