Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polityka zamiast mistyki

03 sierpnia 2011 | Publicystyka, Opinie | Michał Szułdrzyński

Lech Kaczyński był państwowcem. Wątpię, by chciał, aby jedynym owocem jego prezydentury zakończonej tragiczną śmiercią było odnowienie się polskiego mesjanizmu – zauważa publicysta „Rzeczpospolitej”

W centrum katastrofy smoleńskiej znajduje się Chrystus – napisał wczoraj w "Rzeczpospolitej" niezwykle utalentowany poeta Wojciech Wencel. W sposób szczególny te słowa przykuły moją uwagę, ponieważ jestem tuż po lekturze raportu komisji Jerzego Millera opisującego szczegółowo to, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku. Ani na 300 stronach raportu, ani na 100 kartach załącznika Chrystusa nie znalazłem. A gwoli ścisłości spotkałem go w sobie, bo co chwilę podczas czytania sam szeptałem: Chryste! Jak mogło do czegoś takiego dojść?

Pilot jak Zborowski

Ale z pewnością nie o taką obecność Zbawiciela w katastrofie smoleńskiej chodziło Wojciechowi Wenclowi.

W centrum wydarzeń z 10 kwietnia widzę potworny chaos, śmiertelne błędy i zaniedbania, nie Zbawiciela. Widzę Smoleńsk również metaforycznie, jako świadectwo zakorzenienia Polski w świecie Wschodu, gdzie w przeciwieństwie do biurokratycznej kultury Zachodu lekceważy się procedury, omija się przepisy, ignoruje się pisane przez własnych rodaków prawo. Czy Pan Bóg chce, by Polacy ginęli przez własne niedbalstwo? Wątpię.

"Polskość to wolność, nad którą nawet śmierć nie ma władzy" – pisze Wencel. Poeta ma na swój sposób rację, zestawiając religię z polską historią i do tego jeszcze przywołując najwybitniejszego chyba żyjącego dziś wieszcza Jarosława Marka...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8995

Spis treści
Zamów abonament