Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gangster w przebraniu piłkarza

03 października 2011 | Kraj | Grażyna Zawadka Łukasz Zalesiński
Andrzej Z., ps. Słowik, wpadł, gdy zaczął wydzwaniać z komórki do żony. Na zdjęciu w 2010 r. w sądzie
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Andrzej Z., ps. Słowik, wpadł, gdy zaczął wydzwaniać z komórki do żony. Na zdjęciu w 2010 r. w sądzie

Ukrywają się, zmieniają wygląd. Na próżno. Policja zatrzymuje rocznie blisko 10 tys. poszukiwanych

Rok 2000. W Polsce prezydentem jest Aleksander Kwaśniewski, premierem Jerzy Buzek, a na planie serialu „M jak miłość" pada pierwszy klaps. W Nowym Jorku stoją wieże World Trade Center, Mark Zuckerberg, późniejszy twórca Facebooka i miliarder, ma 15 lat, a najlepszy piłkarz świata Leo Messi – 13.

29-letni Tomasz R. z Poznania zaczyna ukrywać się przed policją. Policja zatrzymuje go 11 lat później, w połowie września. – Był zaskoczony, ale chyba poczuł ulgę. Kiedy człowiek chowa się przez tyle lat, w momencie zatrzymania zwykle schodzi z niego powietrze. Cieszy się, że to koniec: strachu, ciągłego napięcia – podkreśla oficer operacyjny Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

R. kocha harcerstwo

Tomasz R. pracował w hurtowni papierosów. Pewnego dnia zniknął. Szybko okazało się, że w magazynie, który prowadził, brakuje towaru, są za to sfałszowane faktury. Firma wyliczyła straty na prawie 2 miliony złotych. W 2001 r. wydano za nim list gończy.

– R. zatrzymano na jednym z poznańskich osiedli. Wcześniej przez prawie dziesięć lat ukrywał się w leśniczówce na terenie Wielkopolski – wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik komendy wojewódzkiej.

Policjanci przyznają, że wpadli na jego trop dzięki informacji, iż poszukiwany kiedyś był harcerzem. Wytypowano kilka miejsc, w których mógł przebywać. Jedno okazało się strzałem w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9046

Wydanie: 9046

Spis treści
Zamów abonament