Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Od­po­wie za alarm

24 października 2011 | Życie Warszawy | janblik

Do pię­ciu lat wię­zie­nia gro­zi za fał­szy­wy alarm bom­bo­wy Łu­ka­szo­wi K. Kil­ka dni te­mu męż­czy­zna za­dzwo­nił do pra­skie­go są­du przy ul. Te­re­spol­skiej i po­wie­dział, że jest tam bom­ba, która zaraz wybuchnie.

Bu­dy­nek został ewa­ku­owa­ny  i do­kład­nie spraw­dzo­ny przez policję. Żad­nej bom­by nie zna­la­ziono. Mundurowi na­mie­rzyli  za to dow­cip­- ni­sia, okazał się nim  29-letni Łu­kasz K. – Mo­ja dziew­czy­na te­go dnia mia­ła roz­pra­wę. Chcia­łem jej po­móc. Li­czy­łem, że jej spra­wa spad­nie z wo­kan­dy  – tłu­ma­czył  mężczyzna już po za­trzy­ma­niu.

Wydanie: 9064

Wydanie: 9064

Spis treści
Zamów abonament