Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Patriotyzm się opłaca

24 października 2011 | Publicystyka, Opinie | Ewa Stankiewicz
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Dziesięć dowodów na to, że nie żyjemy w państwie demokratycznym przedstawia prezes stowarzyszenia Solidarni 2010

1. Dostęp do informacji

Nie ma demokracji bez wolności słowa i powszechnego dostępu do rzetelnej informacji. Problem nie w tym, że dziś w Polsce nie ma tej informacji – jak ktoś chce, to znajdzie w Internecie czy na ogół niszowych mediach. Problem jest w skali, masie i sile manipulacji, w której uczestniczy większość największych i najbogatszych mediów, stwarzając jednocześnie pozory pluralizmu i bezstronności. W programach informacyjnych i publicystycznych treści krytykujące władzę mogą pojawiać się jedynie w zminimalizowanej formie i z odpowiednim komentarzem neutralizującym siłę przekazu lub podważającym jego wiarygodność.

Mało tego, treści niewygodne dla władzy nie mogą się już nawet pojawiać w opłaconych żywą gotówką reklamach (sama doświadczyłam wymuszenia zmiany treści reklamy pokazującej fragment filmu „Solidarni 2010" oraz cenzury reklamy „Gazety Polskiej Codziennie"). Tu też teoretycznie konkurencyjne telewizje wykazują niezwykłą spójność w cenzurze.

Spójna dystrybucja nieprawdy i spójne przemilczenie – wprowadzają ludzi w błąd.  Pamiętam oburzenie młodego chłopaka, który kilka lat temu głosował na PO, a teraz oburzony mówi do kamery: „Jak można było nazwać Lecha Kaczyńskiego śmiesznym małym człowiekiem. Przecież on nie dopuścił do inwazji Rosji na Gruzję. Ja sobie odtworzyłem jego przemówienie w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9064

Wydanie: 9064

Spis treści
Zamów abonament