Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Albo testament, albo kodeks

20 stycznia 2012 | Prawo | Marek Domagalski
rys. Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita
rys. Paweł Gałka

Jeżeli spadkodawca nie zamierza rozporządzić swoim majątkiem inaczej, niż wynikałoby to z ustawy, to nie ma sensu pisanie testamentu, bo może tylko wywołać spory

Dziedziczeniem majątku po zmarłym rządzi kilka jasnych reguł. Sytuacja się komplikuje, gdy choćby jedno z dzieci spadkodawcy zmarło wcześniej, zostawiając swoje dzieci, albo jeden spadkobierca wypomina innemu, że ten dostał za życia spadkodawcy więcej niż on.

Kto ile dziedziczy z ustawy

Zacznijmy od tego, którzy krewni, w jakiej kolejności i w jakim ułamku dziedziczą. Mówimy teraz o tzw. dziedziczeniu ustawowym, gdy o spadkobraniu nie decyduje testament, bo go nie ma bądź okazał się nieważny, albo też objął tylko część spadku. W takiej sytuacji zastosowanie mają zasady wskazane w kodeksie cywilnym (art. 931 – 940).

> Małżonek i dzieci. W pierwszej kolejności powołane są do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Dziedziczą w częściach równych, ale część wdowy czy wdowca nie może być mniejsza niż jedna...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9136

Wydanie: 9136

Spis treści
Zamów abonament