Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Handel obligacjami to trudna sztuka

02 lutego 2012 | Moje Pieniądze | Kinga Żelazek

Poradnik | Kupując obligacje na giełdzie, najbezpieczniej jest trzymać je aż do wykupu. Zarabianie na różnicach cen może przynieść straty

Na giełdzie kupujemy nie tylko akcje, ale również obligacje. Są to papiery dłużne, które potwierdzają, że ich nabywca udzielił pożyczki emitentowi na określony czas (do terminu wykupu) i na ustalonych warunkach (za odsetki). Emitentami obligacji są firmy, samorządy oraz Skarb Państwa.

Ze względu na termin wykupu wyróżniamy obligacje krótkookresowe (do roku), średnioterminowe (od roku do pięciu lat) oraz długoterminowe. Gdy mówimy, że obligacja jest długoterminowa lub krótkoterminowa, mamy na uwadze czas pozostały do jej wykupu, czyli jej „długość życia". Oznacza to, że obligacja dziesięcioletnia o stałym oprocentowaniu (np. DS1013), wyemitowana osiem lat temu, jest traktowana jako papier średnioterminowy, bo zostanie wykupiona za dwa lata.

Termin wykupu oznaczony jest cyframi. Na przykład w symbolu obligacji dziesięcioletniej DS1013 dwie pierwsze cyfry oznaczają miesiąc wykupu (październik), a dwie kolejne rok wykupu (2013). Litera S informuje, że jest to papier o stałym oprocentowaniu (gdyby był o zmiennym, byłaby litera Z).

Wyższe bezpieczeństwo, niższy zysk

W niepewnej sytuacji gospodarczej mniej ryzykowne są obligacje skarbowe o krótkim terminie wykupu i zmiennym oprocentowaniu. W razie wzrostu inflacji i podwyżek stóp procentowych zysk z tych papierów również się zwiększy, bo jest powiązany z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9147

Wydanie: 9147

Spis treści
Zamów abonament