![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bank pokazał się lepiej od innych
Jeden z największych banków w Europie wypadł lepiej od rywali dzięki Azji i innym wschodzącym rynkom, ma jednak do zrealizowania trudny plan oszczędności i poprawy rentowności. Jego akcje taniały w Londynie o ponad 4,3 proc
.
HSBC mający 89 mln klientów w 85 krajach, osiągający trzy czwarte zysków poza Europą i Ameryką Płn., zwiększył w 2011 r. zysk netto do 16,8 mld dolarów (12,5 mld euro) z 13,2 mld dol., zmniejszył koszty tzw. złych długów o 14 proc., do 12,1 mld dol., ale uprzedził o dalszych stratach w USA (w 2011 r. wyniosły 2,4 mld dolarów).
Prezes Stuart Gulliver uznał, że był to rok dużego postępu dla banku, ale przyznał, że będzie trudno zmniejszyć do 2013 r. zakładane koszty stałe w proporcji do obrotów.
– HSBC zmierza w dobrym kierunku i to właściwy koń do obstawienia w trudnym sektorze – uważa John Smith z funduszu Brown Shipley. Także Richard Hunter z Hargreaves Lansdown Stockbrokers uważa, że bank wykazał „finansową siłę ognia".
—afp, reuters, p.r.
