Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie zmieniaj na siłę pracownika w zleceniobiorcę

21 marca 2012 | Prawo i praktyka | Magdalena Klimczak-Nowacka

Chęć zawarcią umowy cywilnej po kontrakcie pracowniczym, może wynikać z unikania długotrwałego związania. Jeśli bowiem wcześniej strony łączyły dwa angaże czasowe, to trzeci musi być już bezterminowy

- Czy po umowie na czas określony można z pracownikiem podpisać umowę-zlecenie? Zakres prac właściwie będzie ten sam, nieco inne są natomiast warunki pracy. Pracownik ma większą swobodę. Czy w takiej sytuacji jest to dopuszczalne? – pyta czytelniczka.

Art. 22 § 1 k.p. zawiera definicję podstawowego dla prawa pracy pojęcia stosunku pracy. Przez jego nawiązanie pracownik zobowiązuje się wykonywać pracę określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym, a pracodawca – zatrudniać pracownika za wynagrodzeniem.

Zaangażowanie na tych warunkach jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę umowy zawartej przez strony. Nie wolno natomiast zastąpić angażu pracowniczego umową cywilnoprawną przy zachowaniu tych warunków wykonywania zadań.

Ważniejsze zamiar i cel niż nazwa

Stwierdzenie, że „zatrudnienie na powyższych warunkach jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy”, nakazuje badanie w każdym przypadku czy stosunek prawny, w jakim pozostają strony, odznacza się cechami właściwymi dla stosunku pracy. W razie ustalenia, że zawarta przez strony umowa wykazuje cechy wspólne dla tej o pracę i tej z prawa cywilnego z jednakowym ich nasileniem, o typie powinna rozstrzygać wola stron.

Kodeks pracy nie stwarza...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9188

Wydanie: 9188

Spis treści
Zamów abonament