Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Król, który przeprosił naród za słonia

21 kwietnia 2012 | Plus Minus | Marek Magierowski
Niepokojąco szczupła księżna Letizia, synowa monarchy
źródło: REUTERS/FORUM
Niepokojąco szczupła księżna Letizia, synowa monarchy
Juan Carlos łowy w Botswanie upodobał sobie już dawno. To zdjęcie pochodzi z 2006 roku
źródło: EAST NEWS
Juan Carlos łowy w Botswanie upodobał sobie już dawno. To zdjęcie pochodzi z 2006 roku
Inaki  Urdangaring zawiódł nadzieje  teścia
źródło: EAST NEWS
Inaki Urdangaring zawiódł nadzieje teścia
Jesienią 1975 roku świat zastanawiał się, jak zamie- rza panować mlody król
źródło: Rzeczpospolita
Jesienią 1975 roku świat zastanawiał się, jak zamie- rza panować mlody król

Błądzić – to nie tylko ludzkie, ale i królewskie. Juan Carlos przejdzie do historii jako dobry monarcha, mimo iż nieco pobłądził

Król wyszedł do poddanych, wyraźnie zmęczony, z poszarzałą twarzą, opierając się na kuli. Kamera pokazała go, gdy opuszczał szpitalną salę. Jedynie strój nie pasował do wyglądu pacjenta: monarcha wdział świetnie skrojony garnitur, a pod szyją miał zawiązany jaskrawoczerwony krawat.

„Jak się miewa Wasza Wysokość?" – spytał dziennikarz. „Coraz lepiej, dziękuję" – odrzekł król cichym głosem, ledwo słyszalnym, bo wokół, z irytującą regularnością, trzaskały aparaty fotoreporterów. „Chciałbym podziękować personelowi kliniki. Naprawdę bardzo dobrze mnie tutaj traktują. Mam nadzieję, że szybko wrócę do swoich obowiązków...".

Nagle jego zafrasowane oblicze posmutniało jeszcze bardziej. „Bardzo mi przykro z racji tego, co się wydarzyło. Pomyliłem się. To już się więcej nie powtórzy".

Królewskie mea culpa, wypowiedziane niemal szeptem, z miejsca rozbrzmiało donośnie na wszystkich hiszpańskich portalach internetowych. Bo cała Hiszpania czekała od kilku dni na ten szczególny akt skruchy. Niektórzy domagali się go otwarcie, inni myśleli sobie w duchu: dobrze by się stało, gdyby król przeprosił. Dobrze by się stało...

Królewskie limo

Juan Carlos I Burbon tłumaczył się przed narodem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9214

Wydanie: 9214

Spis treści
Zamów abonament