Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Błąd sprzed ćwierć wieku

27 stycznia 2014 | Kraj | Izabela Kacprzak Grażyna Zawadka
Mariusz Trynkiewicz (na zdj. podczas wizji lokalnej w miejscu zabójstwa trzech chłopców) wyjdzie na wolność z powodu błędów, które popełnili posłowie Sejmu kontraktowego
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
Mariusz Trynkiewicz (na zdj. podczas wizji lokalnej w miejscu zabójstwa trzech chłopców) wyjdzie na wolność z powodu błędów, które popełnili posłowie Sejmu kontraktowego

Presja więźniów i obietnice polityków przesądziły w 1989 r. o amnestii, z której skorzystał „szatan z Piotrkowa".

„Na amnestię zasługuje tylko ten sprawca, który wykaże się właściwą postawą wobec wartości społecznych" – taka idea, jak czytamy w uzasadnieniu poselskiego projektu Ustawy o amnestii z 1989 r., przyświecała jego autorom. Jednak w kontekście kończącego właśnie karę za poczwórne zabójstwo Mariusza Trynkiewicza trudno dziś uznać, że została spełniona. Trynkiewicz, który 11 lutego ma wyjść z więzienia, wolność zawdzięcza posłom, którym ćwierć wieku temu zabrakło wyobraźni, a później woli, by skutecznie temu zapobiec.

– Ten odrażający morderca na skutek zbiegu okoliczności nie zawisł na szubienicy ani nie ma dożywocia. Zamiana kary śmierci na 25 lat więzienia była błędem – bije się w piersi poseł  Stefan Niesiołowski.

Państwo zbyt surowe

„Rz" dotarła do archiwalnych dokumentów ukazujących, jak tworzono ustawę. Uchwalono ją w  gorącym politycznie okresie – władza PRL chciała pokazać, że nie jest już reżimowa, ale demokratyczna, a pierwszy kontraktowy Sejm, że faktycznie może wpłynąć na losy kraju.

Projekt liczył  trzy strony. W styczniu 1989 r. skierowała go do marszałka Sejmu PRL Mikołaja Kozakiewicza grupa 24 posłów – głównie Unii Demokratycznej (m.in. Barbara Labuda, Józefa Hennelowa, Jerzy Osiatyński, Jacek Kuroń i Jan...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9748

Wydanie: 9748

Spis treści
Zamów abonament