Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zarządzanie przez przypadek

18 lipca 2014 | Sport | Piotr Żelazny
Serb Aleksandar Vuković rozegrał w polskiej lidze 242 mecze i strzelił 18 goli. Od 2008 roku ma także obywatelstwo polskie
autor zdjęcia: Bartosz Jankowski
źródło: Fotorzepa
Serb Aleksandar Vuković rozegrał w polskiej lidze 242 mecze i strzelił 18 goli. Od 2008 roku ma także obywatelstwo polskie

Aleksandar Vuković, były piłkarz Legii, trzykrotny mistrz Polski mówi "Rz" o zaczynających się dziś rozgrywkach ekstraklasy.

Jeszcze mamy w oczach mistrzostwa świata, a już dziś rusza ekstraklasa. Boi się pan tej konfrontacji z polską ligą?

Aleksandar Vuković: W tym roku przerwa była wyjątkowo krótka, a mistrzostwa w Brazylii – kapitalne. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak się świetnie bawiłem podczas oglądania wielkiego turnieju. Oby zmobilizowało to trochę i naszych piłkarzy, chociaż po tym, co pokazała Legia z St. Patrick's, mam wątpliwości, czy tak się stanie. Jednak niezmiennie na start ligi się cieszę.

A propos Legii z St. Patrick's. Po kapitalnym mundialu przychodzi bolesne zderzenie z rzeczywistością...

Nie wyciągałbym daleko idących wniosków z tego jednego meczu. Natomiast jestem oburzony zachowaniem trenera Henninga Berga. Tydzień przed spotkaniem z Irlandczykami wystawił w meczu o Superpuchar Polski rezerwowy skład. W oficjalnym meczu. O stawkę! To było idealne wręcz przetarcie przed walką o Ligę Mistrzów. Tylko spotkanie o punkty czy trofeum daje prawdziwy obraz zespołu. Błędy, które przytrafiły się Legii w środę, mogłyby zostać wyeliminowane. Być może to właśnie z Zawiszą zawodnicy Berga zagraliby tak sennie i słabo w pierwszej połowie jak z St. Patrick's, i nie powtórzyli...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9892

Wydanie: 9892

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament